I co? I mam wnerwa od rana!!!
A co mnie tak wkurzyło?! To, że jutro pierwszy raz w historii są Hity Na Czasie w Katowicach, a prawdopodobnie nie będę mogła jechać! Przecież to jest 15 minut drogi z Sosnowca!! Chyba się zastrzelę... Zachciało się moim rodzicom raptem wizyt u rodziny :/
Na dodatek moja mama już któryś dzień z rzędu zrywa mnie rano z łóżka pod pretekstem jechania na zakupy do kolejnego centrum handlowego. Argh!
Jeszcze się nawet rok szkolny nie zaczął, a ja już mam dość wszystkiego!
Muszę coś wymyślić, bo zwariuję. Może poczytam książkę? A nie! przecież muszę zaraz jechać do marketu!
Złośliwość losu? Bardzo możliwe, ale czasami i mnie powinno się- dla odmiany- zdarzyć coś dobrego. A może ja po prostu nie dostrzegam tych dobrych stron? Cóż...
Wychodzi na to, że ostatni dzień wakacji spędzę w domu. Nie ma co! Trzeba coś sobie zorganizować ;) Bye ; ***