I wszystko od początku. Jeszcze trochę, a moje życie zacznie zataczać pełne koło ;/
Z powrotem do szkoły; znowu zaczyna się istna męka. Staram się odrabiać maksymalną ilość lekcji i przyswajać maximum wiedzy, a później oddawać się czemuś innemu, żeby tylko odegnać myśli od tejże instytucji. To bardzo dobry i sprawdzony przeze mnie sposób. Jeśli nie ma się jeszcze zbytnio skołatanych nerwów i trzęsących rąk;), warto go wypróbować. Najlepiej włączyć muzykę, którą się uwielbia. Od razu lepiej! :)
P!nk - Crystal Ball
Proszę wybaczyć; ostatnio mam straszliwą fazę na twórczość P!nk(w głównej mierze chodzi mi o jej nową płytę "Funhouse").
Zaczynam powoli żyć myślą "oby do soboty". Dam radę! Ot! takie pozytywne nastawienie zaczynam uskuteczniać ;)
; **